Witaj ponownie.
Co do treści maila do mnie, to się tym co napisałeś nie przejmuj, bo ja już miałem eksperymenty na mojej stronie. W komponencie
PeopleBook, ale tam musiałem ingerować inaczej. Zresztą, moja witryna jest cały czas poddawana rożnym eksperymentom, bo testuję na niej dość nietypowe składniki. Np taki komponent
Com_Files, w którym ustawiasz dowolny katalog w którym są jakieś pliki. I jeśli opublikujesz komponent, pliki te po kliknięciu na ich ikonki mogą być pobrane na dysk. I wyobraź sobie, że
Google "zakeszowało" mi ten komponent ( stworzyło kopię ), i mimo odpublikowania komponentu, przemianowania folderu, który udostępniłem, wstawienia pliku
.htaccess i tak przez około tydzień można było te pliki pobierać. I co dziwne, to to, że fizycznie ich nie było na dysku, a ze strony kopii stworzonej przez
Google można było nadal pobierać pliki. Ale to już mam za sobą. Nie piszę tutaj o witrynie
Whois.com, poprzez którą jestem niemal kilka razy w tygodniu "
ripowany", a tam możesz zaleźć wszystko, nawet mój telefon domowy. Napisałem do adminów, aby blokowali tę witrynę, ale odpisali, że jeśli miałbym domenę prywatną, np.
pl, to wówczas było by to możliwe. A tak to niestety, nic nie poradzę na to, że ktoś chce się dowiedzieć, może, czemu moja strona tak wysoko stoi w rankingu
Google. Hmm...Ja sam nie wiem.
Wracając do wątku. W
PonyGallery ML 2.2.0 wystarczy w konfiguracji nie przypisywać żadnej kategorii dla użytkowników, i już obrazków nikt nie wczyta.
Co do wczytywania obrazków o takiej samej nazwie, to próbowałem wczytać takie obrazki ( nawet próbowałem 2, 3, 4 ), i pokazywał się komunikat, że nazwy się dublują. Więc nie wiem jak Tobie udało się wczytać takie same obrazki.
Co do usuwania obrazków duchów, to znalazłem inne rozwiązanie. Ma pewne wady, ale przeglądałem najnowszą wersję
PonyGallery ML 2.2.4, i tam jest ten sam problem, więc moje rozwiązanie może się przydać. Chociażby po to, aby nie było potrzeby ingerencji w bazę danych, lub kombinowania z wysyłaniem na serwer plików. Przywróciłem kopię oryginalnego pliku
admin.ponygallery.php" na serwer. Zmian dokonałem w pliku "
common.ponygallery.php".
Zmodyfikowałem funkcję "removeFile". Oryginalnie wygląda tak ( i to praktycznie we wszystkich galeriach )
Kod: |
function removeFile($srcFilename, $srcFilePath) {
$removeFilename = $srcFilePath . '/' . $srcFilename;
if ( unlink($removeFilename)) {
return true;
} else {
return false;
}
}
|
..na:
Kod: |
function removeFile($srcFilename, $srcFilePath) {
$removeFilename = $srcFilePath . '/' . $srcFilename;
if ( unlink($removeFilename) || !file_exists($removeFilename) ) {
return true;
} else {
return false;
}
}
|
Taka modyfikacja powoduje że wpisy "duchów" z bazy
SQL zostają usunięte, i to skutecznie, ale obrazki, jeśli ich jest kilka, to któryś zawsze zostaje. Ale można ręcznie wykasować go z serwera. Oczywiście nie będę robił analizy kodu, tylko po prostu wstawię do instalki dwa pliki "
common.ponygallery.php". Żeby ktoś później nie pisał, że mu coś nie działa. Ja i tak nie jestem lekarstwem na wszystkie błędy w komponentach. Może takiego problemu nikt autorom nie zgłaszał. A szkoda. Mamy tylu anglojęzycznych użytkowników
Joomla, że mogli by czasami wspomóc. Ale to tylko marzenia.
Tak że na koniec napiszę tylko, że może jeszcze coś pomyślę nad tą "nieszczęsną"
PonyGallery ML, ale jednocześnie podejrzewam, a nawet jestem przekonany że problem ten dotyczy nie tylko w/w galerii, ale i pewnie większości z nich. Ale jak pisałem, ja udostępniam wczytywanie dla testów, Ty bo musisz, ale wiele osób nie musi wcale pozwalać na wczytywanie obrazków przez
userów, więc mogą być spokojni. Wystarczy tylko nie zaznaczać, jak pisałem wcześniej, kategorii z pozwoleniami dla użytkowników. To może tyle. Jak coś wymyślę jeszcze, to napiszę. Pozdrawiam Ciebie i tych wspaniałych rysowników z Twojej strony. Ja też kiedyś rysowałem. Moja córka rysuje do dzisiaj. Może kiedyś jakiś rysunek wczytam Ci na serwer. Ok?.
Jokris.