Chciałem poinformować wszystkich, a szczególnie nowych użytkowników, iż każdy wpisany post posiada, niewidoczne dla innych użytkowników dane o wpisującym tekst. Czyli
IP użytkownika,
provider a nawet system operacyjny zainstalowany na komputerze. Adresy które są zza serwerów
proxy, też są notowane. Informacje te służą tylko i wyłącznie mnie i podlegają ochronie danych, zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem. I w przypadku złamania regulaminu mojej strony jak i
Forum użytkownik który popełnił jakieś wykroczenie, będzie usuwany z serwisu. Piszę to po to, że ostatnio "
wskakują" na
Forum użytkownicy piszący swój pierwszy post, których, wydaje się, że jedynym celem jest dokuczenie mi, i ich posty nie mają nic wspólnego z chęcią uzyskania pomocy, lub służą wyłącznie wywołaniu jakiegoś konfliktu pomiędzy mną, Administratorem i właścicielem strony
Jokris.info, a innymi użytkownikami. To co piszę, to nie jest żadne straszenie. Nic nikomu nie grozi, kto logując się do serwisu potwierdza zawarte w oknie logowania informacje i stosuje się do nich. Jeśli nastąpi incydent, w którym poczuję się obrażony ja, lub jakikolwiek inny użytkownik, informuję, iż wystąpię na drogę sądowa z osobą która obraziła mnie domagając się satysfakcji. Przypominam wszystkim, bo zdaje się że nie dociera to do wielu ludzi, że moja strona
Jokris.info powstała z moich prywatnych środków. Jest strona prywatną. Nie pełni żadnej roli misyjnej. Nic na stronie nie podlega opłatom. Jednak z racji zawartych w treści strony informacji mojego autorstwa, w które włożyłem i wciąż wkładam sporo własnej pracy zabraniam z dniem dzisiejszym, czyli
5 marca 2008 publikacji artykułów, porad i przykładów na stronach innych, czasopismach lub biuletynach. Także ulegnie zmianie wiele licencji dodatków mojego autorstwa na bardziej restrykcyjne. To akurat ma związek z ostatnią dyskusją na forum
Joomla.pl, w której właściciel jednej z komercyjnych stron, wykorzystując
Joomla! do celów własnych ( czytaj - kasa ), oraz jeden z dodatków przetłumaczonych przeze mnie dosłownie "
wgniótł" w ziemię ludzi, którzy twierdzili, że postępuje nieuczciwie, i nie zgodnie z obowiązującym prawem. Administrator Forum w/w pousuwał odsyłacze do strony tego człowieka ( nawet jeden z użytkowników, rozmówców w tym wątku zniknął jak kamfora i szkoda że chłopaki z w/w forum nie usuną jego postów, bo to jakoś tak dziwnie wygląda
), dając mu tym samym zielone światło do prowadzenia tego typu działalności. W skrócie. Sprzedaży
Joomla! ( on nazywa to inaczej ) wyposażonej między innymi w dodatek z tłumaczeniem mojego autorstwa za bagatela, ponad 1000zł. Takiej sumy to niejedna osoba nie dostaje za 8 godzin pracy przez cały miesiąc. Takich przykładów jest wiele. O jednym piszę nawet na mojej stronie. I czyż zostawiając wątek "
Polska Społeczność Joomla?", nie miałem w swych tezach racji?. Żadnej Społeczności nie ma. Są tylko uczciwi i nieuczciwi ludzie. I na tym zakończę.
P.s. Niniejszy wątek zostanie dołączony do regulaminu mojej strony.
Krzysiek Stachyra - Administrator serwisu i forum Jokris.info